top of page
Szukaj
Zdjęcie autoraMonika Soliwoda

Carbonara groszkowa.

Makaron, to jedno z moich ulubionych dań. Uwielbiam go w każdej postaci.

Ale odkąd staram się ograniczać gluten, makaron już tak często nie gościł na moim talerzu.

Jaka była moja radość, gdy okazało się, że nawet zwykłe dyskonty w swojej ofercie mają ciekawe propozycje dla bezglutenowców.

Makaron kukurydziany, z zielonego groszku, z ciecierzycy....Szczęście ;)

Tym razem zdecydowałam się na makaron z zielonego groszku.

Oprócz tego, że jest on #nogluten, to jeszcze ma większą zawartość białka (składnika budującego nasze ciało) w porównaniu do tradycyjnego makaronu.


Ja się tu o makaronie rozpisuje, a post miał Carbonary dotyczyć, zatem już przechodzę do sedna.

Każdy szanujący się kucharz ma swój przepis na tą potrawę. Ja zainspirowana moim idolem Jamiem Olivierem i ograniczona do polskich składników proponuję następującą recepturę.


Składniki (na 2 osoby):

- makaron z zielonego groszku 200 g. (przygotuj jak podano na opakowaniu),

- dobrej jakości boczek wędzony (około 70 g),

- 3 żółtka,

- natka pietruszki (4 łyżki),

- parmezan (około 25 g, ale można dodać więcej),

- sól i pieprz do smaku.


Przygotowanie:

Makaron gotujemy. W tym samym czasie na patelni podsmażamy boczek pokrojony w kostkę (jeśli jest chudy, to dodajemy trochę oliwy).

Żółtka "roztrzepujemy" w miseczce, dodajemy starty parmezan, szczyptę soli i pieprzu.

Gdy makaron się ugotuje dodajemy go na patelnię do usmażonego boczku (zostaw trochę wody z makaronu). Następnie wsypujemy natkę pietruszki i wlewamy kilka łyżek wody makaronowej (po to, żeby mieć bazę sosu).

Zdejmujemy patelnię z ognia i wlewamy żółtka i mieszamy

(po chwili żółtka lekko się zetną i powstanie kremowy sos).

Uwaga, żeby nie robić tego na ogniu, bo wtedy zamiast sosu powstanie "jajecznica".

Smacznego.



22 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page